piątek, 14 grudnia 2012

Polary – ciepło na zimę!

polary
Przyszła zima, a tym samym – czas na zakładanie ubioru adekwatnego do sytuacji za oknem. Gdy wstaję rano i widzę minus siedem na termometrze, momentalnie zaczyna mnie wzdrygać na samą myśl, że właśnie opuściłem ciepłe łóżko i już za moment będę musiał wyjść na zewnątrz... Brr! Dlatego też staram zagrzać się przed wystawieniem nosa za drzwi, piję gorącą herbatę z cytryną, a przede wszystkim – ubieram się w ciepłe rzeczy, takie jak polary, spodnie, grube skarpety czy zimową bieliznę.


Oprócz odzieży znajdującej się blisko ciała (wymienione wcześniej polary czy bielizna) każdy z nas z pewnością wie, że w termoizolacji bardzo ważna jest warstwa wierzchnia, czyli szeroki zestaw ubioru wkładanych na sam koniec – przed wyjściem z domu. Oczywiście chodzi mi o kurtki, czapki, buty, szaliki... W każdym z tych przypadków polary znaczą dziś wiele, ponieważ ów sztuczny materiał, z jakiego są wykonane, to obecnie chyba jedna z najpopularniejszych dzianin na całym świecie.

Rzecz jasna, polary najpowszechniejsze są tam, gdzie występuje ryzyko utraty ciepła czy nawet wyziębienia –


a zatem w tych miejscach, w których zdarzają się niskie (a nawet bardzo niskie temperatury). Prawda jest taka, iż nasz kraj z pewnością zaliczyć można do tego typu miejsc (zima może wszak u nas być naprawdę surowa!). Z tej przyczyny polary, które są miłe w dotyku i lekkie, skutecznie pomagają nam, Polakom, w zatrzymaniu ciepła nawet w najzimniejsze styczniowe czy lutowe dni.

Rzecz ostatnia – jeśli już tak zacząłem wychwalać te polary: są one świetnym wyjściem dla każdego, ponieważ wcale nie są drogie, a ich dostępność na rynku stoi na poziomie nie tylko dużym, ile wręcz ogromnym. Dzięki temu każdy ma szansę na łatwe zakupienie ich w wielu punktach oferujących odzież: od hal hipermarketów po outdoorowe sklepy internetowe. To, gdzie zaopatrzymy się przed zimą w polary, zależy już jednak tylko i wyłącznie od naszych indywidualnych zapatrywań.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz