Idzie jesień, ale jak wszyscy wiemy, w
naszym kraju do tej pory roku przylgnęła łatka „złota polska
jesień”. Może nie ma co oczekiwać od niej upalnych dni i
ciepłych nocy, ale ogólna kondycja pogody może pozwolić na
spędzenie wolnej chwili na łonie natury. Wypad na weekend pod
namioty albo w góry może stanowić fantastyczny sposób na
oderwanie się od szarej, miejskiej codzienności...
Jak się pewnie domyślacie, nie da się
zorganizować przyjemnej i bezpiecznej eskapady tego typu bez
odpowiedniego wyposażenia. O ile zdecydujemy się na luźny wyjazd
pod namioty – sprawa jest trochę prostsza, choć i tak
jesienna pogoda bywa na tyle zdradliwa, iż należy wziąć pod uwagę
więcej czynników niż w trakcie planowania wyjazdu w porze letniej.
Tak czy siak, więcej zachodu czeka na pewno amatorów górskich
wojaży. Mgły, przymrozki, szadź, a nawet dzikie zwierzęta
szykujące się powoli do zimowego snu stanowią zagwozdki, które
potencjalnie możemy spotkać ponad tysięcznym metrem nad poziomem
morza. Prawdziwym wyzwaniem jest jednak – oczywiście – niestała
aura.
Należy zatem przed wyjazdem zastanowić
się nad tym, gdzie będziemy chodzić i jak wiele chcemy podczas
wyprawy zrobić. Jeśli będzie to raczej rozrywkowe, turystyczne
przejście się po uczęszczanych szlakach – nie jest najgorzej.
Jeśli jednak zamierzamy wychodzić w wyższe i bardziej
nieprzystępne partie gór, trzeba wziąć pod uwagę to wszystko o
czym już zdążyłem powiedzieć. Odpowiednia bielizna, odzienie
wierzchnie, buty trekkingowe, ewentualnie namioty –
wszystkie muszą być przystosowane do ciężkich warunków. Stawką
jest nasze zdrowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz